piątek, 24 września 2010

Motyle nocy.






Prawie o nich zapomniałam a już minęło lato.
Malowane farbami akrylowymi na bawełnie i z atlasem w drugiej ręce.
Kiedyś zdobiły dół i rękawy sukienki. Obecnie czekają na kolejny lot.




3 komentarze:

  1. Jestem pod ogromnym wrazeniem! Sa piekne!

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne. marzyły by mi się takie na sukni...

    OdpowiedzUsuń
  3. Te motyle latają już tam ponad dziesięć lat.
    Pozdrawiam i dziękuję za miłe słowa.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...