środa, 15 grudnia 2010

Choinka biało-niebieska.



Choinka z kilkunastoletnim stażem.
Do wykonania potrzebne były wstążki stylonowe i tiulowe, duże plastikowe korale, białe perły, szyszki z sosny oraz srebrna nitka.
Wszystko przyklejone do stożka plastikowego i krążka ze styropianu.



6 komentarzy:

  1. Świetna jest...nie widać tego stażu :) Na początku zaczęłam się zastanawiac skąd wytrzasnęłaś taką wielką szyszkę...a potem przeczytałam jeszcze raz opis :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Ach jak nastrojowo się zrobiło:-)). Poproszę o inne podpowiedzi na zrobienie świątecznych ozdób:-). Choinka jest super, muszę tylko gdzieś poszukać szyszki, albo czymś je zastąpić!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ozdób troszkę jeszcze będzie, robię ich bardzo dużo z racji wykonywanego zawodu. O niektórych zupełnie zapomniałam.
    Teraz można dostać naturalne szyszki w marketach spod śniegu trudno je będzie wygrzebać.

    OdpowiedzUsuń
  4. No, rewelacja! Ja ostatnio dostałam szyszkową choinę od koleżanki:D zupełnie inna, ale w tym sęk - kazda piekna!

    OdpowiedzUsuń
  5. Choinka w tym roku rozsypała się w drobny mak. Już nie zdążę jej naprawić. Trzeba nazbierać na drugi rok nowych szyszek.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...