piątek, 11 lutego 2011

Mokro- czyli w sam raz dla ryby.





Rybka zrobiona przy okazji lepienia czegoś innego z masy solnej.
Przeznaczona do ponownego zawieszenia,  wymaga jednak renowacji.

11 komentarzy:

  1. Śliczna rybka. Ma fajny uśmiech.

    OdpowiedzUsuń
  2. rybka lubi pływać! a nie wisieć;-))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajniutka, jeszcze płetwy i będzie prawdziwy skalar :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne kolory ma ta ryba. Kiedy ją zrobiłaś?

    OdpowiedzUsuń
  5. Fantastyczna rybka:-)
    Piekne kolory i ciekawa technika.
    -Pozdrawiam-Halinka-

    OdpowiedzUsuń
  6. No właśnie, kiedy ją zrobiłam... Przypomniałam sobie w ferie 2003 roku, czyli ma 8 lat.
    Czy to twoje oko Nurrgula? Piękne.
    Magda- ta wisząc falowała w powietrznych przestworzach. Pewnego dnia zerwała się przestraszona, bo chyba wiedziała, że w naszym zwierzyńcu będą ciężkie chwile.
    theyooka- Rzeczywiście podobna do skalara, jednak ja się wzorowałam na jakimś zdjęciu z gazety.
    Cieszę, że się Wam podoba. Choć umieściłam ją dlatego, że nowe wytwory się nie mogą sfinalizować.

    OdpowiedzUsuń
  7. ale fajna i ma śliczne kolory!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna rybka. Kiedyś usłyszałam że rybki trzeba w domu mieć żeby kasa do portfela wpływała, a inna osoba mówi że wręcz przeciwnie - upływa kasa z domu!! I co tera robić? :(( Nie wiesz przypadkiem??

    OdpowiedzUsuń
  9. Wiem Nadia. Przecież to feng- shui (naszyjnik na moim blogu), rybka musi być złocista. Najlepiej karaś. Musi też pływać w czystej, przepływowej wodzie. Na dodatek powinna stać w ba-gua bogactwa (odpowiednio usytuowana w domu- mieszkaniu). Więcej możemy sobie po e- mailować, bo zanudzimy innych.
    Dzięki za pochwały. Rybka taka już wiekowa a zrobiła furrorę.

    OdpowiedzUsuń
  10. fajniutka rybka:) Zapraszam do siebie na Candy:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...