czwartek, 10 lutego 2011

Pierot.

Jedno zdjęcie na zakończenie dnia.
Aplikacja na życzenie.
Twarz aplikowana na ocieplaczu, przyszyta była kiedyś do białego sweterka z obszernym kołnierzem i ściągaczem w kolorach szarego melanżu, wykonanego ściegiem ażurowym. Melanż miał kilka wcieleń i gdzieś go jeszcze mam. Kupiony w Pewexsie, jeśli ktoś jeszcze pamięta o czym piszę.
Dziwię się, że pamiętam. Sweterka już nie ma i właścicielka dawno temu wyrosła. Jednak aplikację zachowałam.

10 komentarzy:

  1. ale masz dobrą pamięć:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jednak nie wszyscy śpią. Z pamięcią to ostatnio różnie. Jak pisałam, aż się sama dziwię, że pamiętam.

    OdpowiedzUsuń
  3. smutna twarz.....ale zrobiona bardzo ladnie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pewexy oczywista-pamietam-sama w nich cos tam kupowalam,jak mi wpadly w rece jakies'zakazane'dolary:-)A najgorsze bylo to,ze jeden taki miescil sie na ul. Konopackiej w Warszawie-gdzie mialam jedna z moich pracowni tkactwa artystycznego...hmmm ..to byla POKUSA -czasami nie do odparcia:-)
    Aplikacja smieszna taka-mimo,ze smootna-'pierrocia'.Ja tez popelnilam pierrocia aplikacje na poduszce z weluru,prezencie dla mamy mojego meza.Chyba kiedys do niej powroce w tej wersji bloga.Tamta polska wersja...ehhh...mam na to okreslenie,ale nie napisze:-)))
    Pozdrawiam-Halinka z DK-

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajna aplikacja, z powodzeniem możesz ją wykorzystać

    OdpowiedzUsuń
  6. jeszcze prośba, uwolnij komentarze, ta weryfikacja obrazkowa, to koszmar, tyle razy już się pomyliłam

    OdpowiedzUsuń
  7. witaj ,pierocik mnie uwiódł a prawdę powidziawszy nie przepadam za nimi :-)
    ten jest wyjątkowy i udany, pozdrawiam , miłego ...

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzięki za miłe słowa, ale ta aplikacja to nie jest żaden majstersztyk .
    Nie mogę uwolnić komentarzy, bo tego wymaga mój program antywirusowy. Ja też się mylę i wpisuję do Was po trzy razy (czasem są totalne wygibasy a nie litery).

    OdpowiedzUsuń
  9. Pewexy oczywiście pamiętam:)moje maleńkie córcie tam niekiedy ubierałam,albo materiał lub wełnę udało mi się kupic:)))a sama też robiłam takie aplikacje na swetrach,albo ubrankach dla dzieci:)))

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...