Wow..ten warkocz wygląda super (tak mi się mocno rzucił w oczy) i ta kula też. Ja ogólnie wolę czernie (bo mi w bieli kompletnie nie do twarzy), ale ten naszyjnik z białym warkoczem wyglada bajecznie. No nie mogę się nadziwic kiedy Ty masz czas tyle natworzyć...nie mogę się też nadziwic ile masz pomysłów ciekawych..ja prawie nie śpię a i tak wszystko leży "rozgrzebane" :)
Ja głównie chodzę w czerni, choć najbardziej lubię biel. Warkocz na zdjęciach bieli się zbyt mocno (ostre słońce), jednak jest raczej kremowy, to naturalny kolor wełny. Naszyjnik rozbiłam po koniec lata i zapomniałam go wcześniej pokazać. Lubię muszle i wszystko to co stwarza natura
Warkocz z dredów jest świetny i kula z muszli wygląda z nim fantastycznie. Bardzo nowatorskie i super ozdoba np. do lnianych i bawełnianych ciuszków,pozdrawiam
Pomysł faktycznie jest niesamowity!! I ja lubię muszle , tzn może mocno powiedziano lubię - bo jak napisałam to przyszło mi do głowy że żadnej biżuterii z muszelek nie mam - ale sporo tego robiłam i sprawiało mi to przyjemność. bardzo fajna ta garść kwadratowej piękności :)))
Wow..ten warkocz wygląda super (tak mi się mocno rzucił w oczy) i ta kula też. Ja ogólnie wolę czernie (bo mi w bieli kompletnie nie do twarzy), ale ten naszyjnik z białym warkoczem wyglada bajecznie. No nie mogę się nadziwic kiedy Ty masz czas tyle natworzyć...nie mogę się też nadziwic ile masz pomysłów ciekawych..ja prawie nie śpię a i tak wszystko leży "rozgrzebane" :)
OdpowiedzUsuńBeautifully done and original !
OdpowiedzUsuńfajny pomysł podoba mi się choć za muszelkami nie przepadam
OdpowiedzUsuńJa głównie chodzę w czerni, choć najbardziej lubię biel. Warkocz na zdjęciach bieli się zbyt mocno (ostre słońce), jednak jest raczej kremowy, to naturalny kolor wełny.
OdpowiedzUsuńNaszyjnik rozbiłam po koniec lata i zapomniałam go wcześniej pokazać. Lubię muszle i wszystko to co stwarza natura
Warkocz z dredów jest świetny i kula z muszli wygląda z nim fantastycznie. Bardzo nowatorskie i super ozdoba np. do lnianych i bawełnianych ciuszków,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKochana, cudne! Podzielam Twoje zamiłowanie do naturalnych materiałów, bieli i czerni. :* Ściskam!
OdpowiedzUsuńPiękny naszyjnik. bardzo oryginalny:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSprawia wrażenie miękkości i lekkości:-)
OdpowiedzUsuńPomysł faktycznie jest niesamowity!! I ja lubię muszle , tzn może mocno powiedziano lubię - bo jak napisałam to przyszło mi do głowy że żadnej biżuterii z muszelek nie mam - ale sporo tego robiłam i sprawiało mi to przyjemność. bardzo fajna ta garść kwadratowej piękności :)))
OdpowiedzUsuńBardzo Wam dziękuję za opinie. To miłe słyszeć tyle miłych słów, szczególnie w trudnych dniach. Cieszę się, że mnie odwiedzacie.
OdpowiedzUsuń