sobota, 1 października 2011

Ostatni post z cyklu kuchennych.



Dzisiaj ostatnia i to dosłownie bo już jej nie ma.Została tylko koronka. 
Byłą w barwie błękitnej.

1 komentarz:

  1. Śliczne te Twoje koronki:)Pewnie bardzo długo je trzeba robić, ale efekt wspaniały. Szkoda,że ja taka bardziej leniwa jestem, szczególnie ostatnio;) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...