czwartek, 17 listopada 2011

Szara codzienność.





Motyw ostatnio zaprzyjaźniony ze mną.
W tym egzemplarzu trochę loków, które fajnie pozowały.




4 komentarze:

  1. A no faktycznie piękna włosowatość :))) wygląda jak wąsy kota , tyle że zakręcone :)) Kapelusz cudowny!! Jak bym mogła być blisko Ciebie - to po przymierzałabym wszystkie kapielusze co masz i na pewno jakiś bym kupiła. Bo nie wiem jak mi taki fason będzie pasować, wiesz... I to jest najgorsze, że nie każdy kapelusz mi pasuje , zaraza!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne te twoje kapelusiko-czapty. Szkoda, że nie wiedziałam, że byłam tak blisko Ciebie. Ale następnym razem Cię napadnę, bo nasze spotkanie z Dianą z pewnością nie było ostatnie :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Genialne te szarości, a z czerwienią to wręcz szał. Jestem zachwycona :)

    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dołączam do Joli-kapelutki bardzo fajne-ciekawy kształt,chociaż kolor nie mój-ale ja jestem zwariowana na pomarańczowo:)))Zapraszam do siebie,jak będziesz miała chwilę-trochę do mnie bliżej niż do Joli:)))Pogadamy chociażby o szlifierce:)))warto kupić:)Pozdrawiam cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...