czwartek, 7 lipca 2011

Morskie akcenty.






Korale niegdyś noszone przez moją babcię.
Obecnie w moim posiadaniu. Bardzo je lubię, chyba za elegancję. 
Niestety rzadko o nich pamiętam.
Nie tworzyłam ich tylko przewlekałam.
Składają się z muszli albo z masy lub macicy perłowej.
Tu poproszę o podpowiedź znawczyń.
Dodatkowo piękny matowy koral i drobinki brokatowo błyszczących koralików.
Też nie wiem czy to przypadkiem nie miedź albo mosiądz. 
Tych maleństw mam trochę więcej, bo kiedyś nawlekłam je na żyłkę.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...