sobota, 29 października 2011
Granat w rozkwicie.
Wnioskuję z komentarzy, że w miarę rzeczywisty, bo wszyscy szybko namierzyli co się szykuje.
Granat igielnik filcowy to nagroda dla Nadii zwyciężczyni zgadywanki. Mam nadzieję, że się przyda mistrzyni kroju i szycia.
Teraz biorę się za dawno obiecany prezent dla Kaprysi. Nie przewidywałam, że tak długo będę musiała gromadzić materiały.
O to "inspirator".
Jak widać krasa już nie ta.
Zrobienie dobrych zdjęć, ostatnio graniczy z cudem, jeśli się mieszka w bloku a słońce w oknie jest rano, gdy jestem w pracy.
Etykiety:
filc,
przedmioty dekoracyjne,
przedmioty użytkowe
Subskrybuj:
Posty (Atom)