Z powodu braku zdjęć, choć nie nowych rzeczy, dzisiaj staroć nigdy nie używany a zrobiony dziesiąt lat temu.
Chyba go zafilcuję.
Nie mogłam się zdecydować, które zdjęcia wybrać, jakieś takie szare, choć zrobione w upalne lato.
Odnośnie komentarzy i wszelkich operacji blogowych, ja też dzisiaj miałam trzykrotne podejście do tego posta.
Czy on jest w kolorze antracytowym? Czy bardziej w niebieskie odcienie? Wygląda fajnie, vintage w pełni. :)
OdpowiedzUsuńGłębi i ciepłej czerni nabiera przy lampie. Jednak w świetle dziennym to taki niebieskawy.
OdpowiedzUsuńPamiętam z mojego dzieciństwa tego typu kołnierzyki i chyba za nimi nie przepadałam hihi;-))
OdpowiedzUsuńJa też pamiętam z dzieciństwa te kołnierzyki, miałam jeden przy szkolnym fartuszku, tylko ten akurat był piękny, odrobina gipiury z białą piką. Ten jednak jest dość duży, około 12 cm od szyi.
OdpowiedzUsuń