wtorek, 31 stycznia 2012

Motylkowy szal.





Wewnątrz i na zewnątrz.
Zamotany bądź nie.
Spięty lub luźny jak kto chce.

15 komentarzy:

  1. piękny :) aż się chce w niego zamotać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. super, prezentuje się bardzo elegancko:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo Wam dziękuję.
    Dzieje się coś dziwnego z blogerem. Dopiero po dwóch godzinach na blogu wyświetliły mi się komentarze.
    Szal sprawdza się świetnie na mrozie. Muszę powiedzieć, że mnie to dziwi, dlatego, że jest taki cieniutki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny i delikatny.Sam jego widok wywołuje uczucie ciepła a dopiero jakby się nim owinąć...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny !! Swietnie wygląda w wersji spiętej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Swietny i na dodatek moje kolory.

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne Ci to wyszło!! Nawet nie spodziewałam się takiej piękności, tzn wiedziałam że będzie pięknie ale nie wiedziałam że aż tak!! A jak ładnie go zaprezentowałaś!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie się prezentuje Twój szal:) Praca warta efektu!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Superbe châle avec ces couleurs chatoyantes...
    Anna

    OdpowiedzUsuń
  10. This is Beautiful!!! I Love it!!!

    Blessings from the Arizona Desert... Dawn... The Bohemian

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...