piątek, 24 lutego 2012

Tęczowe cienie.



Podczas robienia zdjęć rozbawiły mnie cienie, które zobaczyłam dopiero w aparcie.
Dzisiaj w roli głównej moje żaluzje.
Jutro tęczowa całość.

5 komentarzy:

  1. Zaraz sie poprawie z moim szalem.Czekam na "teczowo".A czyj to sliczny profilek?

    OdpowiedzUsuń
  2. Profilek jest niezbyt pięknego manekina.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne cienie:) A jak cienie, to znaczy ,że słoneczko było i tak nadal trzymać:) U mnie leje i wieje, cóż. Pozdrawiam weekendowo:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ach już myślałam, że to Twój profil! :D Cienie potrafią rozbawić, zwłaszcza, gdy się ich człowiek kompletnie nie spodziewa. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Słoneczko mówiąc dokładnie było. Wczoraj przez 10 min. Miałam szczęście, że zdążyłam obfocić, zanim zaszło.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...