wtorek, 17 lipca 2012

Ornamenty z fimo.


To moje pierwsze działanie z fimo. Jutro pokażę zastosowanie tych małych odlewków.
Nie wypalałam, wysuszyłam na słońcu.
Potem malowałam akrylówkami i impregnowałam tym samym preparatem co wydmuszki.



3 komentarze:

  1. No i ciekawi mnie co dalej?

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny pomysł...a ja mam troszke kosteczek fimo...inspirujesz i kusisz:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne ,ciekawe do czego zostaną wykorzystane :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...