To tylko część stroju karnawałowego, który wystawiam w Kreatywnym Kufrze.
Może ktoś wie, jak się nazywa kolia faraona, niestety nigdzie nie mogę znaleźć.
Jest to wariacja na jej temat.
W zastosowaniu był brokat (mam nadzieję, że ktoś pamięta co to za tkanina) zwykła wstążka do kwiatów, jaką kiedyś używano (w tamtym stuleciu), trochę pasmanterii i wzorów maszynowych.
Ponieważ ta osobowość (niczym faraon) nie lubi gdy się ją spycha do roli mniej niż istotnej, widziała kolię na nogę.
Pektorał ?
OdpowiedzUsuńBardzo ładny!
Dzięki. Dobrze w takim razie, że odkopałam znalezisko archeologiczne.
UsuńNaszyjnik faraona przypominający kołnierz to PEKTORAŁ. A odpowiednik takowego dla królowej nosi nazwę USECH.
OdpowiedzUsuńZnalazłam to w necie, jednak grafiki co innego pokazywały.
UsuńW tym wypadku raczej usech. Sama zobaczysz.
Jedyna książka o sztuce starożytnego Egiptu gdzieś mi się schowała, a praca maturalna, którą na ten temat pisałam, uleciała mi razem z pamięcią. Przecież to było w tamtym wieku.
Dzięki za pomoc.
Piękna:) Mogłaby być ozdobą prostej sukni:)
OdpowiedzUsuńKiecka też będzie i tak jak sobie życzysz prosta.
UsuńMam nadzieję, bo jeszcze trochę tego będzie. Nie chcę abyś padła z nudy.
OdpowiedzUsuń