piątek, 12 kwietnia 2013

Pobladła...


Żeby nie było za słodko to odmiana.
... "lecz pietruszka, z tą jest gorzej blada, słaba spać nie może"...
Tak to część przedstawienia "Na straganie" Brzechwy, jednak poszyło się trochę ponad tych co w utworze.
Nie będę Was jednak męczyć nimi cały czas. 
Jednak w tym momencie, nic innego obfoconego.
No cóż praca zawodowa priorytet.

5 komentarzy:

  1. :-)))
    Dobre te pacynki chyba...
    Jak je nazwać ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Warzywniak rewelacyjny! Bardzo mi się podoba pomysł i wykonanie, pietruszka urocza:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne te Twoje warzywa:)))Trochę pankracopodobne:)Pozdrawiam i miłej niedzieli:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki!
    To są po prostu zabawki pluszowe (pacynki to na łapkę). Na koniec napiszę skąd zaczerpnęłam pomysł, widziałam, na którymś blogu, że ktoś już z tej książki korzystał, dlatego mi się przypomniało o ich istnieniu.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...