poniedziałek, 30 września 2013

W jesiennych barwach ostatniego letniego miesiąca.


Wczoraj w pięknym niedzielnym poranku mogłam obfocić to, co obecnie drutuję.
Kiedy będzie finał nie mogę bliżej określić.
Zainspirowało mnie dzieło hiszpańskiej Rosali,
która jest mistrzynią w tej materii.




Bardzo mi żal żegnać, ten ostatni miesiąc lata.
 

niedziela, 29 września 2013

W barwach umykającego września.




Po dziesięciu dniach nieobecności jestem i pokazuję, że coś tam dziabię, 
w trakcie bezmyślności tv- zyjnej, na co mogę poświęcić około 1 godz. dziennie.
Włóczka mnie urzekła, mimo, że poznałam się z nią internetowo, 
nie zawiodła moich oczekiwań.
Mięciutka, otulająca, leciutka jak pajęczyna.
No i dużo naturalna, czyli moherowa.
 

czwartek, 19 września 2013

Dostałam 9 wyróżnienie!!!


Bardzo się cieszę, bo mój blog ma totalną stagnację.
Cieszę się jednak, że jeszcze ktoś do mnie zagląda i jestem na tyle interesująca, 
że ktoś chce mnie docenić.
Bardzo dziękuję Monice, z którą udało mi się skontaktować.
Braki w nowych postach, są jednak ciekawe z punktu widzenia Waszej oglądalności.
Pan Koralik zdominował mój blog od roku kiedy go poznałam w Cisnej.
Zrobiłam jemu reklamę też FB i nie mogę się obrażać, bo sobie też.
Z powodu mojej nieobecności, zaczęliście oglądać moje stare prace, 
które możecie cały czas zakupić.
Wystarczy zajrzeć na WYPRZEDAŻ.

wtorek, 17 września 2013

Szaro- buro, bez przejaśnień.



Taki cały dzień u mnie.
To coś zrobiłam na wiosnę, jednak do tej pory nie obfociłam w całości.
Może niebawem przedstawię, bo rzecz całkowicie jesienna.
Dziękuję wszystkim oglądającym za wizyty u mnie.
Nadmiar obowiązków zawodowych uniemożliwia moje realizacje rękodzielnicze.
Tym bardziej cieszę się, że zaglądacie i komentujecie.


niedziela, 8 września 2013

Letnio a już jesiennie.


Szaliczek jeszcze letni a już jesienny odlicza do czterech nowych obserwatorów.
Jeśli chcesz go mieć zostań moim 400 obserwatorem.
Piękne jest lato tego roku, tym bardziej szkoda go żegnać.
Zdjęcia z dzisiejszego spaceru.
 

piątek, 6 września 2013

Na 4 setnego obserwatora wciąż oczekuje... to coś.


Jeszcze tylko odliczanie do pięciu i prezencik dla 400 obserwatora.
Możecie poszperać na blogu, cóż się ukrywa pod barwami lata i jesieni.
Jeśli macie ochotę mnie obserwować, to zapraszam.

środa, 4 września 2013

Lniany żakiet.


Fason zaczerpnięty ze starej BURDY.
Żakiet uszyty z lnianego obrusa i resztek atłasu.
Nowe były tylko guziki.
Na zdjęciach troszeczkę za bardzo szary niż w rzeczywistości.
Szal pod szyją jest tylko częścią dodaną.


wtorek, 3 września 2013

Pliski.











To detale jutro całość.
Odnośnie tkaniny: żakard lniany i atłas.
Jeśli chodzi o barwy to kolory lnu czyli coś pomiędzy beżem a szarym.

poniedziałek, 2 września 2013

niedziela, 1 września 2013

Wrześniowe wrzosy origami.


Wystarczy sztywny karton, wyrzynarka do kół, lub nożyczki, zszywacz, wstążka jedwabna, papier pocięty niszczarką i odrobina pianki dekoracyjnej w granulkach.






Oczywiście jak widzicie to raczej formy gigantyczne.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...