środa, 27 lutego 2013

Sposób na poplątane nici.






Sięgając ostatnio po mulinę przypomniałam sobie sposób na uporządkowanie nici, który stosowała moja babcia. Już się nie dowiem czy podpatrzony czy jej własny.
 
Rozwijamy motek muliny i tniemy na pasma wg ulubionej przez nas długości, stosowanej do haftu.
Z pasm splatamy warkocz. 
Owijamy końce i związujemy.
Wyciągamy tylko tą nitkę muliny, która jest nam potrzebna, dzieląc ją na tyle nitek ile chcemy (wiadomo, że ma 6).
Myślę, że to wygodniejszy sposób niż nawijanie na kartoniki.


Ten warkocz wykonałam ponad 30 lat temu, od tego czasu trochę się sfatygował (można powtórnie go upleść i związać. Chyba to najwyższy czas zrobić porządek, co widać na zdjęciu. Jednak w kordonkach mam porządek.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...