czwartek, 29 maja 2014

Suszone kwiaty akacji.



 Grona kwiatowe należy umyć i wysuszyć.
W upały, takie jakie były kilka dni temu,
wystarczy na to trzy dni.
Co jakiś czas należy przesypywać suszki.



Z całego durszlaka została jedynie duża garść.
Na drugi rok zrobię sobie więcej.
 

To co powyżej, to efekt finalny.
Dzisiaj dosypałam kwiaty, do własnego przepisu mussli.
Jem je codziennie na śniadanie z odrobiną syropu klonowego i sezonowym owocem.
Dla zainteresowanych mogę podać przepis.
Pewnie kwiaty akacji zostały zniszczone po ostatnich deszczach,
jednak zostały zdjęcia i ich słodkość w suszkach.
 

6 komentarzy:

  1. Wyjazd mi pokrzyżował plany, tak sobie obiecywałam że utrę kwiaty akacji z cukrem tak jak różę i będę miała do ciasteczek i pączków.

    OdpowiedzUsuń
  2. jako dziecko jadłam kwiaty akacji,pamiętam,ze były soczyste i słodkie.

    OdpowiedzUsuń
  3. O ucieranych nie słyszałam, tylko Jasmin pisała o fiołkach ucieranych z cukrem. Może być ciekawe.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ech...masz rację. Cukier coraz droższy;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeśli chodzi o cukier to nie używam szczególnie tego białego i myślę, że jednak jest najtańszy,ale to podobno "biała śmierć".

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...