niedziela, 21 grudnia 2014

Bombka w meandrach.


 Nie byłam bym sobą, gdybym nie wymalowała mojego ulubionego motywu.
No cóż portret psychologiczny...


Dzisiaj rano zaświeciło upragnione przeze mnie słoneczko.
Dlatego na zdjęciach bajeczne promienie, wczoraj zaszło tak wcześnie,
że nie zdążyłam go obfonić na bombkach.
Jak przyjemnie z najdłuższym dniu roku.




Na ostatnim zdjęciu już na choince. 

5 komentarzy:

  1. Twoje bobki są tak wyjątkowe i piękne, rekompensują brak śniegu.
    Muszę rozejrzeć się po sklepikach, bo też zamarzyłam o takim dekorowaniu. Ale to na kolejne Święta 2015 roku.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie się prezentuję :) ... Wesołych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję.
    Zapraszam na następny rok do siebie, bombki są cały czas dostępne na zamówienie, wzór do wyboru.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz piękne prace, pięknie je fotografujesz...z radością spaceruję po Twoim blogu!

    OdpowiedzUsuń
  5. Podziwiam twoje dzieła i mam ogromny szacunek do osób mających takie zdolności. Ja niestety nie mam.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...