Wiesz mi, że zwykła maszyna poradziłaby sobie. Niedługo pokażę coś, żeby Ci udowodnić. Mam starego Łucznika 808 (28 letni) i tam też jest kilka ściegów, które zastępują overlockowe (a nowe mają ich znacznie więcej). Overlock przydaje się o tyle, że od razu obcina. Jednak jego szwy, bardzo łatwo się zaciągają, gdy np. zaczepisz pierścionkiem.
Bardzo dziękuję. Jednak ludź zawsze jest nastawiony krytycznie do siebie. Mimo wszystko kiecka mu się podoba, a przede wszystkim świetnie się nos, jest ciepła, luźna i wygodna. Polecam, szyje się dość łatwo. Ma jeszcze jedną zaletę- jest totalnie tania.
Ale super!
OdpowiedzUsuńFajnie wyszło, ale myślę, że zwykła maszyna nie poradziłaby sobie i efekt byłby nie ten :)
OdpowiedzUsuńWiesz mi, że zwykła maszyna poradziłaby sobie. Niedługo pokażę coś, żeby Ci udowodnić. Mam starego Łucznika 808 (28 letni) i tam też jest kilka ściegów, które zastępują overlockowe (a nowe mają ich znacznie więcej). Overlock przydaje się o tyle, że od razu obcina. Jednak jego szwy, bardzo łatwo się zaciągają, gdy np. zaczepisz pierścionkiem.
UsuńDobra robota :) i świetnie prezentuje się na "ludziu" !
OdpowiedzUsuńAleż te swetry w roli sukienki rewelacyjnie się prezentują !
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Jednak ludź zawsze jest nastawiony krytycznie do siebie. Mimo wszystko kiecka mu się podoba, a przede wszystkim świetnie się nos, jest ciepła, luźna i wygodna. Polecam, szyje się dość łatwo. Ma jeszcze jedną zaletę- jest totalnie tania.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł taka sukienka ze swetrów :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)))
Dzięki.
UsuńWyszło bombowo, jak na miarę, nie pomyślałabym że to ze swetrów :)
OdpowiedzUsuń