wtorek, 14 kwietnia 2015

Shibori na głowę i szyję.


Uszyłam kiedyś ten komplet córce, ale stał się już niepotrzebny.


Szkoda wyrzucać, bo całkowicie z bawełny, i w dobrym stanie.



4 komentarze:

  1. Bardzo fajne kolory, milusi i twarzowy :) komplecik

    OdpowiedzUsuń
  2. Hm, pierwszy raz "słyszę" o shibori. Chyba muszę zgłębić temat. Fajnie, u Ciebie zawsze nauczę się czegoś nowego!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też nie znałam tego typu nakryć, a fajne!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...