poniedziałek, 29 czerwca 2015

Jeszcze jeden powrót do folkloru.


No cóż zestawienie koncernu z tradycją.


Oczywiście Boże Ciało w Łowiczu.






I na koniec to co pozostało.
Jednak urok niezapomniany.


9 komentarzy:

  1. Dziewczynki wyglądają prześlicznie :) piękne stroje !

    OdpowiedzUsuń
  2. Och, piękne Krakowianki. Pamiętam, jak za czasów komuny chodziłam z mama do Cepelii i zawsze marzyłam, by mama kupiła mi strój krakowski, niestety .... Może kiedyś sobie, go sprawię sama:-))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hannah zakradła się pomyłka. Z tego co pamiętam krakowski strój nie ma pasiaków (ciężkich do bólu, jak łowicki, bo to podobno najcięższy strój w Polsce, jakby nie było 30 kg wełny) tylko cienką wełnę drukowaną w kwiatki na spódnicach, gorset zaś wyszywany cekinami. Reszta podobna.

      Usuń
  3. Ależ cudne są te małe Łowiczanki!
    Ostatnie zdjęcie możesz wystawić do konkursu- piękny i niesie ogromny ładunek...

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale śliczne małe Łowiczanki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Rzeczywiście są piękne. Klimat udziela się bardzo na miejscu. Polecam, tym bardziej, że znalazłam dość tani hotel blisko miejsca przejścia procesji, czyli w centrum.
    Do przyjazdu po raz drugi (jednak w Boże Ciało) zachęciły mnie zdjęcia mojego znajomego.
    Warto było, najbardziej urokliwa procesja jaką widziałam w swoim życiu. Nic dziwnego, że na liście Unesco.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze jedno odnośnie haftu, to co widzicie to haft maszynowy, kostiumy wypożyczane w specjalnie zorganizowanym punkcie. Jednak w muzeum na Starym Rynku pod którym końcowy ołtarz procesji są przecudowne stroje. Dziewięć lat temu nie mogłam się napatrzeć na misterne hafty i pająki. Polecam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeju, jakie słodkie te dzieciaczki ! Jakie piękne fotki ! Kochana, a włosy z frędzli :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziewczynki wyglądają bosko, stroje są przepiękne

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...