To ostatnie zdjęcia.
Mam nadzieję, że nie zanudziłam Was i będziecie do mnie jeszcze zaglądać.
W razie niejasności piszcie na e- mail.
Jednak proszę o pozostawienie wiadomości w komentarzach.
Zdjęcie poniżej przedstawia spód kaboszonów.
Jeśli będziecie je poddawali praniu (ja dokleiłam do czapki),
to lepiej spody zabezpieczyć kilkoma warstwami lakieru.