sobota, 12 stycznia 2019

Pewnie wiecie co ma się na rzeczy...


Zacznijmy od wnętrza.
Hematyty z tygrysim okiem.
Nieodzowne miniaturowe dzwoneczki.


Dużo złota, brokatu, aksamitu i jedwabiu.
Ma być z przepychem i się świecić.



Wnętrze kryje sekret 
wiec nie mogę pokazać co jest na pisane.


Jak widać tylko naturalne surowce.
Wykonanie od początku do końca ręczne.


Jutro prezentacja w całości.
To biżuteria dedykowana.
Dzisiaj trafi do właścicielki.

1 komentarz:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...