Z tej samej tkaniny kokarda z tyłu głowy, stanowiąca spojenie wszystkich elementów.
Feng Shui
▼
piątek, 30 kwietnia 2010
Wianek do pierwszej komunii.
Z tej samej tkaniny kokarda z tyłu głowy, stanowiąca spojenie wszystkich elementów.
czwartek, 29 kwietnia 2010
Tulipany w rozkwicie.
środa, 28 kwietnia 2010
Mućka z odrobiną łąki.
wtorek, 27 kwietnia 2010
poniedziałek, 26 kwietnia 2010
niedziela, 25 kwietnia 2010
Żeglarskie breloki.
sobota, 24 kwietnia 2010
Etui- tym razem z klapką.
Etui na telefon bądź chusteczki albo inne potrzebne drobiazgi. Filcowane na mokro z czesanki merynosowej. Dodatkowe zdobienia w rdzawych barwach. Zapięcie na lasso.
piątek, 23 kwietnia 2010
Rybka w lagunie.
czwartek, 22 kwietnia 2010
Pod urokiem kwitnących drzew.
Kwiat wiśni.
Broszka wykonana techniką nunofilc na bawełnie indyjskiej z czesanki merynosów australijskich. Pręciki w kielichu zdobione przezroczystymi koralikami jablonex. Brzegi formowane.
Kwiat wiśni po raz drugi- tym razem mocowany na gumce do włosów.
W tym wydaniu- naturalnie formowane brzegi.
Kwiat jabłoni.
Broszka filcowana na sucho z czesanki akrylowej. Płatki wykonane na foremkach w kształcie serc. Zdobienia wykonane koralikami jablonex- zielone i przezroczyste rurki.
środa, 21 kwietnia 2010
wtorek, 20 kwietnia 2010
Po raz drugi- czerwone i czarne.
Przywieszka mocowana na wełnianej dredzie, filcowanej na mokro z czesanki merynosowej. Czarna cześć wyszywana maleńkimi koralikami jablonex. Zapięcie na lasso.
poniedziałek, 19 kwietnia 2010
Łzy chińskiego koralu.
Zielone korale osadzone w łzach, kształtowanych z dreda filcowanego na mokro. Dodatkowo zdobione szklanymi koralikami jablonex.
W komplecie naszyjnik i kolczyki.
piątek, 16 kwietnia 2010
Wspomnienie.
Bransoletka pleciona w warkocz z pasków angorowej dzianiny.
Ozdobiona guziczkiem w kształcie serca i zielonymi koralikami jablonex..
Kalia.
Broszka z arkuszy filcu.
Pręcik filcowany na sucho z czesanki akrylowej ,zdobiony złotymi szklanymi koralikami.
Donicowanie.
Stare donice po liftingu. Gotowe do sadzenia w jednej już nawet wyrosła melisa.
Malowane farbami akrylowymi w dwóch kolorach, pędzel podpowiadał wzory.