wtorek, 25 lutego 2014

Liliowo- wrzosowy poplątaniec.





To dwie rzeczy.
Jutro pokażę z podziałem na dziane na drutach i na szydełku.
Dla zainteresowanych będzie mini tutorial.

7 komentarzy:

  1. To w moich kolorach, cudny poplątaniec.

    OdpowiedzUsuń
  2. Boa?W takich pięknych,ostatnio u mnie jedynie słusznych ,kolorach:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda niesamowicie i jestem bardzo ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  4. W każdym razie coś ładnego... :)

    OdpowiedzUsuń
  5. OOO! Widzę, że odkurzyłam nieco swój skostniały blog. Też lubię filety choć nie najbardziej.
    Z tej włóczki, tak jak piszecie, najczęściej robione są boa. Ja niestety jestem przekorna i wykonałam sobie coś innego, jednocześnie bardziej poręcznego.
    Poczekajcie proszę do jutra.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jest fantastyczny, i kolor ma śliczny jak kwietniowe fiołki, choć w tym roku to mogą być marcowe:)))

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...