Wielkanoc.

Oby święta pozostawiły dużo pięknych wrażeń, 

zgodnych z Waszymi oczekiwaniami.

Zdjęcia poprawione nie telefoniczne.

Wesołego Alleluja!

Dla wszystkich tu zaglądających.

Dziękuję za piękne życzenia.

Trochę symboliki, bo już wyczerpały mi się wielkanocne wytwory.

Jajo ze sznurka.

Sznurek zwinięty z barwionej krepiny (wystarczy parę kropel wody),

i przyklejony do gęsiego jaja.

Na wierzch motyw z serwetki.

I jajo w jaju z odrobiną wiosny.

To pomysł w zagospodarowaniu pękniętej wydmuszki gęsiej,

w której zasadziłam owies.

 

Kompozycja z ubiegłego roku,

wówczas to forsycja nie chciała nawet w domu zakwitnąć.

 

Bardzo proste pisanki.

Jak widać wystarczy tylko: 

• jajo styropianowe
• farba akrylowa
• patyk do szaszłyków, 
• ozdobny dziurkacz
• kolorowy papier
• szpilki

Jajeczne inspiracje.

Jaja marynowane.

Ciemnobrązowe w occie basamicznym.

Marmurkowe w kminku.

Purpurowe w burakach.

Więcej wyjaśnień mogę podać w komentarzach.

W środku jajko przepiórcze jako muchomor.

Tutaj jajeczne grzybki w wykonaniu moich dzieciaków.

Kapelusze borowików gotowane w czarnej herbacie.

Muchomory inkrustowane solą morską.

Na koniec coś co mnie bardzo zainteresowało.

Praca ucznia.

Nalewka szafranowa.

Wykonana z przepisu, w jednym z czasopism.

To coś na skołatane nerwy i wzmocnienie.

Przygotuj 1/2 litra czystej wódki.

2 opakowania prawdziwego szafranu.

Szafran wsyp do butelki.

Codziennie potrząsaj przez dwa tygodnie.

Zdobędzie intensywnie pomarańczowy kolor.

Po tym czasie przecedź i pij codziennie mały kieliszek, w przypadkach koniecznych dwa.

Przynajmniej to nie farmakologia, a jak wierzysz tylko w nią, to kup sobie Szafraceum.

Niewielkanocna karta.

Karta totalnie niewielkanocna z gotowych elementów.

Pokazuję ją tylko dla fanek origami, 

ponieważ w drodze eksperymentowania wyplotły mi się takie spiralni z pasków do qullingu.

A ku- ku...

 

Jak co roku powstała karta wielkanocna.

Ponieważ mi się nie spodobała, pokazuję z tyłu i od środka,

bo pozwoliłam sobie na żart.

Jutro z przodu.

Niedziela palmowa.

Urzekły mnie te miniaturowe baźki, sprzedawane na ryneczku miejskim.

Zresztą nie tylko mnie, bo szły jak świeże bułeczki.

Ktoś miał niesamowity pomysł i wrażliwość.

Jajo wielkanocne. Tutorial część III

Bazie kotki wykonane z włóczki fantazyjnej, forsycja z bibułki.

Kurczak z filcu i pianki poliutetanowej.

 

 Dodatki to piórka i sizal.

Jak widać w działaniach czynnie uczestniczyły dzieciaki.