Niech Wam się wiedzie, tak jak sobie wymarzycie.
To jedyna w tym roku bombka przestrzenna.
Wykorzystałam do niej kościółek z gliny i choinkę oderwaną od ozdoby świątecznej.
Za śnieg posłużyło co miałam pod ręką: farba akrylowa i strukturalna, styropian, wata szklana.
Zdobiłam cekinami, żelami i brokatem.
Już na choince.
Bardzo dziękuję za życzenia od Was.