niedziela, 24 marca 2019

Las w słoiku.


Miniaturowe rośliny są trudno dostępne,
na dodatek potrzeba ich bardzo mało, 
a co z resztą doniczki?


Poza tym ja chciałam las.
Skończyło się na tym, że ucięłam tuję na balkonie, 
kawałki bluszczu na działce 
i mamie zabrałam odrobinkę asparagusa, skrzydłokwiat
 i coś co nie wiem czym jest.
Jest i tak dużo i na pewno trzeba będzie przycinać.



Oczywiście dodałam mchu i porostów.
Z lasu nie można zabierać,
jednak w mieście spotkać go można wszędzie.
Mój zarastał wjazd do garażu.


Oczywiście można dodać kamienie jak kto lubi,
a ja bardzo lubię i kupuję dowolne okazy na wagę w sklepach budowlanych.


Podobno i tak mech zarośnie kamienie.


Fotografować słoik a właściwe rośliny przez szkło to obłęd.


Nie byłabym sobą gdybym czegoś nie dołożyła.


To kryształowa gałka do mebli.


Nie przewidziałam dodatkowych efektów.
Mamy w pokoju piękną tęczę, która ubarwia nam jedzenie na stole,
wszakże to kryształ.
Gałka jak widać wymaga jeszcze docięcia.
Jednak poszukuję czegoś co jeszcze zmieni i sfinalizuje wygląd mojego słoika.


Pamiętajcie aby obserwować słoik, 
jeśli za bardzo zaparuje, należy uchylić pokrywkę.
Nie powinien też stać w dużej ekspozycji słonecznej.
Podlałam jak jest wskazane tylko raz (najlepiej strzykawką) 
po posadzeniu, jednak będę dolewać, 
gdy zobaczę, że rośliny więdną, a ziemia jest wysuszona.
Wrzucę na Tutoriale.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...