poniedziałek, 22 kwietnia 2019

Żuk a' la skarabeusz, czyli jak wykonać pisankę.


Jak już pisałam, długo mi zeszło ze zrobieniem tego jaja.
Mój wymysł jest dość dziwaczny i oczywiste jest,
że nie każdemu się spodoba.
Sama nie wiem dlaczego taka pisanka trafiła mi do głowy?


Zacznę od góry.
Najpierw farba perłowa w barwach chabrowych i turkusowych.


Potem metalizowana farba złota
na drugiej połowie jaja czyli na spodzie.


Następnie narysowałam odnóża
mazakiem do plastików.


To co niebieskie pomalowałam  w pręgi roztopionym woskiem.
Po wyschnięciu pokryłam czarną farbą.


Następnie wydrapałam przecinakiem do dziurek wosk, 
tak jak się robi batik.


Spód pomalowałam werniksem i jeszcze na mokrym posypałam brokatem.


Teraz w ruch poszły opalizujące koraliki i dżety oraz srebrny marker żelowy.




Nie wiem dlaczego żuk przypomina mi Szczerbatka z filmu
"Jak wytresować smoka".
Brakuje mu tylko skrzydeł i ogona.
Jednak mój mąż twierdzi, że jest smutny?


Używałam wyłącznie farb akrylowych.
Brokat kupiłam w markecie budowlanym, jest bardzo sypki 
i nadaje się do mieszania z farbami i fugami.
Klej do koralików to polimer.
Najbardziej jestem zadowolona z werniksu.
Ma przepiękny terpentynowy zapach (cały dom jak w lesie).
Super się nakładał, malowałam tylko raz i tak jest połysk.
Oczywiście użyłam wydmuszki gęsiej.
Jeśli chcecie znak marki produktów i gdzie je kupiłam piszcie w komentarzach.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...