środa, 16 sierpnia 2017

Pierzaste letnie tatuaże.


Czasem ogarnia mnie fanaberia.
Przy moich siwych włosach wygląda to jak totalny odjazd.
Najśmieszniejsze, że tatuaże z popularnej drogerii,
do złudzenia przypominają prawdziwe.
Dlatego ludzie patrzą na mnie z dużym zadziwieniem.


No cóż, latem nikomu nie zaszkodzi trochę szaleństwa.


wtorek, 15 sierpnia 2017

Ekspozycja.


Miały być powieszone, jednak idealnie się wpasowały
dlatego zostały na stole.
 


Na koniec pokazuję coś pod "zakasaną" firanką.
Już w tamtym roku były w IKEA,
można z nich zrobić girlandy.
Tegoroczna seria ma też fajne pastelowe kolory.
Donica na razie czeka aż zioła przyjdą z wakacji do domu.

poniedziałek, 14 sierpnia 2017

Co ze skrzyneczki?


Jak zwykle z popularnej sieciówki wnętrzarskiej.
Pomalowały się prawie rok temu, hurtowo.
Malowane oczywiście moją ulubioną farbą, o której nie będę już zanudzać.
Więcej o niej w poprzednich postach "malarskich".

Jutro ekspozycja.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...