Nie potrafię zrobić naturalnego zdjęcia.
Ten pierścionek nie dał mi od siebie odejść.
Musiałam go mieć.
Ponad tydzień temu stał się pamiątką z Krynicy Morskiej.
Niestety metka zaginęła.
Wiem, że stworzyła go jakaś pani z Gdańska.
Gdyby ktoś mógł namierzyć artystkę.
Jest to srebro oksydowane tytanem.
Dziękuję wszystkim odwiedzającym za zaglądanie i miłe komentarze.
Dwa tygodnie byłam w rozjazdach.
Mogę pokazywać tylko to, co zobaczyłam i nabyłam po drodze.
Nie zanosi się niestety, żeby pojawiło się u mnie coś nowego.
Od długiego czasu mam unieruchomioną wiodącą rękę.
Czekam na diagnozę.