poniedziałek, 5 września 2011

Twarzą w twarz.

 Kolejna odsłona broszki z cyklu "Letnie".
Chyba już widać, że to owad.






5 komentarzy:

  1. Jestem pełna podziwu dla Ciebie za tą przeogromną fantazję i polot i pracowitość:)Twoja doba ma chyba 48h.Fajny pomysł:),pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Poznaje robaczka ze starszego posta :))) Teraz przed sobą zdobycz pcha. A zdobycz jest tak zdziwiona że oczy jej się powiększyły :)))) :P Ale wesoło masz :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Stawiam na wazkę:) Obrus z aplikacjami powalił mnie:) nie mówiąc o chwostach.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...