Cóż - nie wiem w prawdzie co to jest, ale prawdy jestem najbliższa, bo jest to piękne(świadczą o tym wszystkie dsotychczasowe fragmenty zjęć), tajemnicze i intrygujące - niech ktoś te prawdy spróbuje podważyć :)
Heeeeeee:-)Chyba zmieniam zdanie.Rzadko kiedy to robie,ale w tym wypadku chyba musze,gdyz moja poprzednia nic'zylki detektywistycznej' mnie absolutnie zawiodla. TO SA BERETY,lub cos w tym stylu-prawdopodobnie-NAKRYCIA GLOWY:-) Alle fajna zabawa!:-) Pozdrawiam ciepluteczko-Halinka-
jestem za nakryciem glowy bądz torebką
OdpowiedzUsuńCóż - nie wiem w prawdzie co to jest, ale prawdy jestem najbliższa, bo jest to piękne(świadczą o tym wszystkie dsotychczasowe fragmenty zjęć), tajemnicze i intrygujące - niech ktoś te prawdy spróbuje podważyć :)
OdpowiedzUsuńto coś prezentuje się bardzo ładnie, ale nie wiem co to :)
OdpowiedzUsuńmoże szalik?
pozdrawiam
Sweterek przyszedł mi do głowy..taki kolażowy jak z lat 80-tych:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w zabawie i zapraszam na cd.
OdpowiedzUsuńHeeeeeee:-)Chyba zmieniam zdanie.Rzadko kiedy to robie,ale w tym wypadku chyba musze,gdyz moja poprzednia nic'zylki detektywistycznej' mnie absolutnie zawiodla.
OdpowiedzUsuńTO SA BERETY,lub cos w tym stylu-prawdopodobnie-NAKRYCIA GLOWY:-)
Alle fajna zabawa!:-)
Pozdrawiam ciepluteczko-Halinka-
Ja tam dalej uważam, że to albo chusta, albo jakies pończo, albo szal! O!
OdpowiedzUsuńTorebka?
OdpowiedzUsuńPrzebieram nogami.Strasznie to ładne. Zapowiada się jakieś cudo-cudeńko..ależ jestem ciekawa.O Mamo! mmmmmmm
OdpowiedzUsuńZupełnie zbaraniałam hihi - może kapa, nakrycie ...?;-)
OdpowiedzUsuńAll your textures are superb!
OdpowiedzUsuńthank you for visiting my blog.