Zima niestety przypomina o sobie, brakiem czucia w gardle.
Na zdjęciu obok, rybka choć trudno rozpoznawalna.
Zapięcie z tyłu na magnesy.
Obszycie srebrną nitką, ściegiem dzierganym.
Szalik wykonany techniką nunofilc na elastycznym tiulu.
Zastosowano czesankę merynosową.
Forma bardzo minimalistyczna, zgodnie z męskim zamówieniem.
this looks beautiful, warm and cosy !
OdpowiedzUsuńU nas cudowne ciepelko, ale moje gardlo tez mnie zawodzi. Dzis strasznie boli....Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbardzo intrygujący, zdjęcia masz boskie, aż chciałoby się tego dotknąć
OdpowiedzUsuńAha, a ja to myślałam - dla czego nie ma żadnych ozdób kolorystycznych, a jak doczytałam to już wiem o co chodzi :))) Uwielbiam kolor szary - pasuje do wszystkich innych barw
OdpowiedzUsuńZgadzam się szary to fenomen w zestawieniach. Jest zestawieniem bieli i czerni- moich ulubionych. Jednak biel tworzy pastele a czarny wyostrza, dając silny kontrast.
OdpowiedzUsuńSzary ma w sobie jedno i drugie. Chyba dlatego tyle go w moich szafach.