Chciałam dzisiaj zamieścić coś związanego ze świętami, bo nie lubię tej tematyki w listopadzie.
Jednak okazało się, że jeszcze nic nowego nie mam, choć materiały już zakupione.
Tak więc coś dawno poczynionego i w klimacie już zimowym.
Ciekawa jestem czy odgadniecie co to jest?
Jutro trochę oddaleń.
Dla pierwszej osoby, która najbliżej określi te puchacze, przeznaczam ozdóbkę choinkową.
Zapraszam do zabawy.
stawiam na naszyjnik:)
OdpowiedzUsuńNie mam najbledszego pojęcia co to jest-może być wszystko:)Czekam na rozwiązanie:)))I dzięki w imieniu córy-właściwie to też moje dzieło:)))Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńhmm... mi to przypomina naszyjnik z mechatymi pomponami ala szalik :)
OdpowiedzUsuńale wymyslilam
pozdrawiam
Ja jak zwykle nie domyslam się ,ale puszki fajne :))
OdpowiedzUsuńno, no , no ciekawa jestem ,co to za pu-chatki?:)
OdpowiedzUsuńłańcuch na choinkę? :) słodkie puchatki :)
OdpowiedzUsuń