czwartek, 1 grudnia 2011

Puchate...




Chciałam dzisiaj zamieścić coś związanego ze świętami, bo nie lubię tej tematyki w listopadzie.
Jednak okazało się, że jeszcze nic nowego nie mam, choć materiały już zakupione.
Tak więc coś dawno poczynionego i w klimacie już zimowym.
Ciekawa jestem czy odgadniecie co to jest?
Jutro trochę oddaleń.
Dla pierwszej osoby, która najbliżej określi te puchacze, przeznaczam ozdóbkę choinkową.
Zapraszam do zabawy.

6 komentarzy:

  1. Nie mam najbledszego pojęcia co to jest-może być wszystko:)Czekam na rozwiązanie:)))I dzięki w imieniu córy-właściwie to też moje dzieło:)))Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  2. hmm... mi to przypomina naszyjnik z mechatymi pomponami ala szalik :)
    ale wymyslilam
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jak zwykle nie domyslam się ,ale puszki fajne :))

    OdpowiedzUsuń
  4. no, no , no ciekawa jestem ,co to za pu-chatki?:)

    OdpowiedzUsuń
  5. łańcuch na choinkę? :) słodkie puchatki :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...