Też mam w planach zrobić łapki kuchenne, takie w stylu marine:)Pozdrawiam.
Z takimi łapkami żaden garnek nie straszny!
bardzo mi się podobają takie łapki ^^
Łapki trochę latek już mają. Jednak do wyjmowania z piekarnika używam silikonowych piesków.
Bo dobra łapka nie jest zła :))
ależ piękne łapeczki:)
Też mam w planach zrobić łapki kuchenne, takie w stylu marine:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Z takimi łapkami żaden garnek nie straszny!
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podobają takie łapki ^^
OdpowiedzUsuńŁapki trochę latek już mają. Jednak do wyjmowania z piekarnika używam silikonowych piesków.
OdpowiedzUsuńBo dobra łapka nie jest zła :))
OdpowiedzUsuńależ piękne łapeczki:)
OdpowiedzUsuń