piątek, 6 stycznia 2017

Razem czy osobno?


Reakcja na pierwsze jako zielone to zepsute.


Drugie bardziej OK "bo mama tak robiła".
"Dlatego ja lubię na słodko".
Jakże duże  zdziwienie, że w obu przypadkach jest przyprawione na ostro.


W wydaniu zielonym od dołu:
  • makrela wędzona
  • posiekany ogórek kiszony
  • posikany koperek
  • zmiksowany szpinak z mascarpone 
  • przyprawy jak kto lubi, ja lubię na ostro


W wydaniu czerwonym od dołu:
  • makrela wędzona
  • mascarpone plus ćwikła
  • ćwikła
  • mascarpone z przyprawami
  • kiełki szpinaku, bo buraka nie wyhodowałam.

Jedno i drugie przygotowane na tzw. spotkanie wigilijne i już dawno zjedzone.
Nie wyrzucajcie szklaneczek po deserach z dyskontów.
Żałuję tylko, że wyrzuciłam plastikowe przykrywki.
bo miałam później problem z transportem.

3 komentarze:

  1. W szklanej salaterce też pewnie wygląda dobrze. Ale takie pojedyńcze porcje bardzo atrakcyjne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie się prezentują! Podpatrzę pomysł, choć zapewne z innym składem :) Pozdrawiam. Czy dostałaś mojego maila?

    OdpowiedzUsuń
  3. ... nieźle :) jestem totalnie zaskoczona, nigdy nie widziałam tak wyeksponowanych słonych przekąsek. Super!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...