Następna odsłona.
Kwiaty wykonałam techniką nunofilc na jedwabiu, odrysowując płatki naturalnego okazu róży chińskiej- eustomy. Liście na bawełnianej gazie indyjskiej.
Wnętrze kwiatu ozdobiłam maleńkimi bryłkami muszli, rurkami i koralikami jablonex.
Ozdoba rzeczywiście przeznaczona dla panny młodej, ale nie na szyję. Ma komponować ze ślubną wiązanką.
bardzo oryginalny pomysł! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJak zwykle mnie zaskoczyłas,piękne!!
OdpowiedzUsuńPiękna róża wyszła. Płatki bardzo realistycznie oddają naturalne piękno kwiatu.
OdpowiedzUsuńThe prettiest!
OdpowiedzUsuńDzięki!
OdpowiedzUsuńSama siebie zaskoczyłam, bardzo się starałam by się spodobało i spełniło oczekiwania. Na szczęście udało się.
Czasem lepiej nie poprawiać natury tylko ją po prostu skopiować.
Pozdrawiam.