Będą korale, przyszły właśnie dzisiaj fajne minerały. Usiądę sobie popatrzę, dopasuję, połączę i zobaczymy co z tego będzie. Obfotografuję i będzie można oglądać. Jednak to wszystko musi potrfać.
O masakra - w grupie robią niesamowite wrażenie - przepiękne!! Dziękuję za odwiedziny na moim fotoblogu i zapraszam częściej. Bardzo mi przykro z powodu Twojego kotka...
Masz szalone łapki...jak widze twoje prace to mam ochote przysiąść nad filcem..zrobic torebke..jak dobrze ze za marzenia sie nie płaci.buziak
OdpowiedzUsuńcałkiem nieźle się narobiło:D a co się z tego zrobi?
OdpowiedzUsuńBędą korale, przyszły właśnie dzisiaj fajne minerały. Usiądę sobie popatrzę, dopasuję, połączę i zobaczymy co z tego będzie. Obfotografuję i będzie można oglądać. Jednak to wszystko musi potrfać.
OdpowiedzUsuńAle dużo kulek. Zazdroszczę, bo ja do kulek nie mam cierpliwości. A właśnie mam zapotrzebowanie na ileś - nawet nie wiem, na ile.
OdpowiedzUsuńO masakra - w grupie robią niesamowite wrażenie - przepiękne!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny na moim fotoblogu i zapraszam częściej.
Bardzo mi przykro z powodu Twojego kotka...