Brelok- przywieszka wykonana jakiś czas temu i zapomniana.
Zdjęć dużo bo nie mogłam się zdecydować, które wybrać.
Dostępna TUTAJ
Koraliki jablonex i plastikowe, bryłki muszli i janczarek (wydaje delikatny dźwięk), mocowane na druciku i łańcuszku. Wszystkie elementy połączone z kulą melanżową, filcową.
Całość gotowa do zamontowania za pomocą posrebrzanego karabińczyka.
Fajnie zawiesić coś tak wspaniałego - kluczę to ja bym wtedy ze dwa razy częściej z torby wyciągała :D
OdpowiedzUsuńGdyby nie to, że dostałam już wilka przebranego za owieczkę od R. - z chęcią skusiłabym się na taki brelok do kluczy, które wiecznie gubię w czeluściach mojej torby.... Mniam!
OdpowiedzUsuńZrobiłam to z myślą o rzeczy funkcjonalnej dlatego brelok- przywieszka a może wisior do łańcuszka jak komu pasuje. W dalszym ciągu dostępny.
OdpowiedzUsuńFajniutki, z takim brelokiem, nie ma mowy o zgubieniu kluczy :)))
OdpowiedzUsuńBardzo fajna i praktyczna rzecz:-)
OdpowiedzUsuńZachęceni też będziemy podglądać, a jest co! Już pozwoliliśmy sobie dodać link do zakładki origami. Pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńWrzosowa kiść bardzo "apetyczna".
OdpowiedzUsuńbardzo fajna zawieszka, oryginalna, inna nietradycyjna;-) popieram takie tworzenie!
OdpowiedzUsuńDzięki, że się podoba, w dalszym ciągu jest to "wzięcia".
OdpowiedzUsuń