Jedno zdjęcie na zakończenie dnia.
Aplikacja na życzenie.
Twarz aplikowana na ocieplaczu, przyszyta była kiedyś do białego sweterka z obszernym kołnierzem i ściągaczem w kolorach szarego melanżu, wykonanego ściegiem ażurowym. Melanż miał kilka wcieleń i gdzieś go jeszcze mam. Kupiony w Pewexsie, jeśli ktoś jeszcze pamięta o czym piszę.
Dziwię się, że pamiętam. Sweterka już nie ma i właścicielka dawno temu wyrosła. Jednak aplikację zachowałam.
ale masz dobrą pamięć:)
OdpowiedzUsuńJednak nie wszyscy śpią. Z pamięcią to ostatnio różnie. Jak pisałam, aż się sama dziwię, że pamiętam.
OdpowiedzUsuńwaw
OdpowiedzUsuń....a ja tez nieśpie
smutna twarz.....ale zrobiona bardzo ladnie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPewexy oczywista-pamietam-sama w nich cos tam kupowalam,jak mi wpadly w rece jakies'zakazane'dolary:-)A najgorsze bylo to,ze jeden taki miescil sie na ul. Konopackiej w Warszawie-gdzie mialam jedna z moich pracowni tkactwa artystycznego...hmmm ..to byla POKUSA -czasami nie do odparcia:-)
OdpowiedzUsuńAplikacja smieszna taka-mimo,ze smootna-'pierrocia'.Ja tez popelnilam pierrocia aplikacje na poduszce z weluru,prezencie dla mamy mojego meza.Chyba kiedys do niej powroce w tej wersji bloga.Tamta polska wersja...ehhh...mam na to okreslenie,ale nie napisze:-)))
Pozdrawiam-Halinka z DK-
Fajna aplikacja, z powodzeniem możesz ją wykorzystać
OdpowiedzUsuńjeszcze prośba, uwolnij komentarze, ta weryfikacja obrazkowa, to koszmar, tyle razy już się pomyliłam
OdpowiedzUsuńwitaj ,pierocik mnie uwiódł a prawdę powidziawszy nie przepadam za nimi :-)
OdpowiedzUsuńten jest wyjątkowy i udany, pozdrawiam , miłego ...
Dzięki za miłe słowa, ale ta aplikacja to nie jest żaden majstersztyk .
OdpowiedzUsuńNie mogę uwolnić komentarzy, bo tego wymaga mój program antywirusowy. Ja też się mylę i wpisuję do Was po trzy razy (czasem są totalne wygibasy a nie litery).
Pewexy oczywiście pamiętam:)moje maleńkie córcie tam niekiedy ubierałam,albo materiał lub wełnę udało mi się kupic:)))a sama też robiłam takie aplikacje na swetrach,albo ubrankach dla dzieci:)))
OdpowiedzUsuń