Jedną też widziałam, ale nie zdążyłam napisać, jak ładnie wyglada, to piszę przy dwóch:)Bardzo fajne i oryginalne butki zrobiłaś, niby nic takiego, a zwykłe espadryle plus pomysł i artystyczna dusza, a zamieniłas je w niepowtarzalne butki, za którymi obejrzy się kazda kobitka na ulicy:)Super:)
W pęcinki nie drapią, dzisiaj odbyły pierwszy spacer. Zresztą ja mogę założyć sweter z owczej wełny na gołe ciało. Jak mnie drapie, to znaczy, że jest mi ciepło (wietrzny zmarzlak). Dzięki za pochwały, rzeczywiście takie nic a zmieniły się na coś z wyrazem osobistym.
Jednego butka nie pochwaliłam, a podobał mi się, teraz dwa to już muszę.
OdpowiedzUsuńŚliczne są! Sznureczki w pęciny nie drapią?
Espadryle wyszły fantastycznie.Gratuluję pomysłu.
OdpowiedzUsuńJedną też widziałam, ale nie zdążyłam napisać, jak ładnie wyglada, to piszę przy dwóch:)Bardzo fajne i oryginalne butki zrobiłaś, niby nic takiego, a zwykłe espadryle plus pomysł i artystyczna dusza, a zamieniłas je w niepowtarzalne butki, za którymi obejrzy się kazda kobitka na ulicy:)Super:)
OdpowiedzUsuńW pęcinki nie drapią, dzisiaj odbyły pierwszy spacer. Zresztą ja mogę założyć sweter z owczej wełny na gołe ciało. Jak mnie drapie, to znaczy, że jest mi ciepło (wietrzny zmarzlak).
OdpowiedzUsuńDzięki za pochwały, rzeczywiście takie nic a zmieniły się na coś z wyrazem osobistym.
Na nogach wyglądają świetnie !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Super!!
OdpowiedzUsuńświetne wyszły:)
OdpowiedzUsuńNiby drobiazg, niby sznureczek, a tyle uroku i etniczności:-))).
OdpowiedzUsuń