czwartek, 9 lutego 2012

Tęczowy boa.






Dość dawno temu się uwił.


7 komentarzy:

  1. Ależ słodki łańcuch-jak-choinkowy! :) Oryginalny pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda świetnie, serdecznie i super cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  3. ale puchaty i miecutki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pieknie! Super pomysł na łańcuch na choinkę

    OdpowiedzUsuń
  5. Rzeczywiście puchaty, mięciutki i cieplutki. Może być choinkowy, jak kto woli.

    OdpowiedzUsuń
  6. Powiedz mi technicznie - to zakańczasz na kolejnym ogniwku czy zszywasz? Bo zawsze się zastanawiałam jak to się robi. Bardzo efektownie wygląda:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odnośnie ogniwek.
      Jeśli się da połączyć początek i koniec robótki, zawsze to robię tak jakbym kończyła dzianinę (ładniej wygląda). Tzn. 1 oczko z ostatniego rzędu robótki (to, co jest na drucie) przerabiam razem z pierwszym oczkiem pierwszego rzędu robótki. Dalej drugie oczko ostatniego i pierwszego rzędu itd.
      Jeśli niezbyt jasno to opisałam, proszę o kontakt.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...