Śliczne i tak się pięknie mienią. Miałam już pytać czym fakturowałaś jajka, gdy doczytałam, ze to styropianowe. Nie szkodzi - ważne, że wyglądają pięknie. :) W tym roku będę malowała jajka farbkami perłowymi, zobaczymy co z tego wyjdzie...według etykietowego zdjęcia zapowiada się niezła zabawa! :)
Lubię farby perłowe i nie raz nimi malowałam. Jajka perłowe mam, jednak były malowane farbami, które wcierałam w skorupkę. Są w wersji surowej bez ozdób. Dwa lata temu wkleiłam je na blog. Życzę twórczego malowania.
Śliczne i tak się pięknie mienią. Miałam już pytać czym fakturowałaś jajka, gdy doczytałam, ze to styropianowe. Nie szkodzi - ważne, że wyglądają pięknie. :) W tym roku będę malowała jajka farbkami perłowymi, zobaczymy co z tego wyjdzie...według etykietowego zdjęcia zapowiada się niezła zabawa! :)
OdpowiedzUsuńLubię farby perłowe i nie raz nimi malowałam. Jajka perłowe mam, jednak były malowane farbami, które wcierałam w skorupkę. Są w wersji surowej bez ozdób. Dwa lata temu wkleiłam je na blog. Życzę twórczego malowania.
OdpowiedzUsuń