Przyleciała dosłownie i w przenośni.
Czekałam na nią dwa lata a zakwitła na jesień.
W niektórych tłumaczeniach sakura to jednoznacznie kwiat, nie tylko wiśni.
W Japonii kwitnąca wiśnia to kult.
Japończycy hodują wiśnie, aby je podziwiać, chyba tylko dwa gatunki na kilkadziesiąt są jadalne.
Kolejne pudełko po czekoladach, które zrobiłam w wakacje.
Tym razem do deku zastosowałam kwiaty kwitnącej wiśni, składane techniką origami.
Jak widać czekoladki były wiśniowe, czyli pasuje jak ulał.
Wszelkie napisy i nazwy firmowe, maskowane brokatem.
Jak widać totalny kicz, ale samo pudełko takie było, więc dalej w tym klimacie.
Jak to u mnie całość jutro.
So preety
OdpowiedzUsuńA co tam kicz, pudełko jest piękne i wielu osobom przypadłoby do gustu- mnie przypadło...
OdpowiedzUsuńMnie też się przyda, mimo, że kiczowate.
OdpowiedzUsuńPozdrówki.