Zależało mi na tej gałce więc się ją solidnie naczyściłam.
Myślę, że to mosiądz.
Agonalną wersję skrzynki zobaczycie jutro,
wraz z procesem przeistaczania.
U góry widać odbicie światła na szybie.
Bardzo mi na niej zależało bo to kryształ.
Szafka powstała z obudowy zegara z wahadłem.
Szafeczka rozkoszna! i jaki klimacik tworzą !
OdpowiedzUsuńDzięki. Jeszcze parę rzeczy zostało mi do pokazania z sypialni, bo wreszcie ostatnio się obrobiłam, trwało to od lata.
OdpowiedzUsuńświetnie wyszło! :)
OdpowiedzUsuńNo naprawdę świetna :)
OdpowiedzUsuń