Kupić spodnie, żeby zrobić w nich dziury i łaty,
to delikatnie mówiąc fanaberia.
No cóż, każdy ma jakieś z...
Na szczęście poza sklepami i netem istnieją tzw. rynki.
Nie jest to marka, ale jest dokładnie to co chciałam.
Nie podobały mi się dziury i ceny za nie,
więc wykonałam je sobie sama za 30 zł.
Jak widać światło zmienia barwy,
naturalnie coś pomiędzy.
Jutro finał na ludziu.
Świetnie wyszło. Ja też zrobiłam podobnie z jeansami kupionymi za grosze przez internet :)
OdpowiedzUsuńPotrzeba matką wynalazców.
UsuńTakie ozdobne łaty wyglądają świetnie. Moda na wielgachne dziury w spodniach jest dla mnie niezrozumiała, bo jeszcze nie spotkałam osoby, która dobrze by w czymś takim wyglądała, bardziej przypomina mi to właśnie przebyte zapasy w krzakach ;))
OdpowiedzUsuńWielgachne nie są. Jednak lubię mieć dziury na kolanach, bo znacznie ułatwiają kucanie. Moja miłość do dziur wynika z ery "dzieci kwiatów", kiedy byłam jeszcze młoda zatem, dla niektórych piękna.
UsuńFajowo i oryginalnie i po Twojemu :)
OdpowiedzUsuńTo fakt zawsze lubię żyć po swojemu. To daje dobre samopoczucie.
UsuńI świetnie.Masz tak jak chcesz:)
OdpowiedzUsuń