... i to od rana, a ja akurat uziemiona w domu, to się dało obfocić.
Było na rzeczy więc udało się zrobić.
Dziwne barwy jak na moje upodobania,
jednak miało ocieplić zimne barwy.
Jakie i gdzie pewnie już odgadliście.
Nie byłabym sobą gdybym nie dodała choć odrobiny niebieskości.
Reszta niebawem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz