Ciekawe co tam szykujesz :)
Już niebawem. Mam nadzieję, że nadchodzi mój rozwój rękodzielniczy bo mam zamiar w listopadzie zamknąć to co mnie ostatnio pochłania, choć też ciekawe.Miło, że zaglądasz w tej totalnej stagnacji.Pozdrówki.
Zbieram co roku - i hyc do książki!
Ja też mam tych suszoności sporo.
Ciekawe co tam szykujesz :)
OdpowiedzUsuńJuż niebawem. Mam nadzieję, że nadchodzi mój rozwój rękodzielniczy bo mam zamiar w listopadzie zamknąć to co mnie ostatnio pochłania, choć też ciekawe.
UsuńMiło, że zaglądasz w tej totalnej stagnacji.
Pozdrówki.
Zbieram co roku - i hyc do książki!
OdpowiedzUsuńJa też mam tych suszoności sporo.
OdpowiedzUsuń